Terry Prattchet powraca we wspomnieniach do… Dywanu w wywiadzie dla serwisu Npr.org (link do oryginalne wersji rozmowy, poniżej znajdziecie nasze tlumaczenie)
Sir Terry Pratchett to jeden z najpoczytniejszych pisarzy w Wielkiej Brytanii, zaraz po J.K. Rowling. Jego saga science-fiction Świat Dysku sprzedała się w milionach kopii na całym świecie. Pratchett jest też niesamowicie płodnym autorem – pisze średnio dwie książki rocznie. W 2007 Pratchett ogłosił jednak, że znajduje się we wczesnej fazie Alzcheimera, w rezultacie czego nie może już czytać. Kontynuuje jednak pisanie. W tym tygodniu ukaże się przeredagowana wersja jego debiutanckiej powieści – Carpet People (w Polsce ukazała się pod tytułem Dywan), którą napisał mając zaledwie 17 lat. To książka dla młodych czytelników, opisująca świat malutkich ludzi, którzy mieszkają we włosiu dywanu. Wczesną jesienią usiadłem z Pratchettem i zapytałem go, skąd wziął się pomysł na tę książkę.
Terry Pratchett: Pewnego dnia włóczyłem się z kolegą. Chodził wciąż w kółko, a ja powiedziałem: – Przestań, albo wkurzysz dywanowych ludzi! Bóg raczy wiedzieć, dlaczego to powiedziałem, ale później zacząłem się zastanawiać czy można by napisać fantasy o malutkich ludziach, którzy żyją w głębinach dywanu. (śmiech)